Radości i kłopoty
piątek, 13 marca 2015
Takie wspomnienie...
We wrześniu 2014 Antek miał nogę w gipsie. Nie wiem jak Antkowi, ale mnie było dość niewygodnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz